Forum www.najgorsze.fora.pl Strona Główna

www.najgorsze.fora.pl
Najgorsze Forum
 

Mejnstriim???

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.najgorsze.fora.pl Strona Główna -> Rapsy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
VSX



Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:02, 21 Wrz 2009    Temat postu: Mejnstriim???

Jako że większość moich znajomi (a raczej wszyscy oprócz dwóch) nie mają nic z rapem wspólnego moim światkiem rapoweym jest głównie mój własny łeb, ostatnio jako zgrana grupka kibicowaska poznałem typka który właśnie jara się rapem i co wyjazd (jako że mam 60km do szczecina to kazdy mecz jest wyjazdowy hehe) słysze jak westkołst is de best... przedwczoraj zapytałem sie o daza i nową płyte - jakież było moje zaskoczenie na odpowiedź pytajacą "co to jest". żadne hasła typu dpg, dogg pound nie pomagały... i tak sobie zdałem sprawę że ja nie wiem co to mainstream bo oczywiscie liderzy to ice cube, pac, dre czy snoop ale wydawało mi sie że słuchając west'u nie można się nie natknąć na daza czy kurupta (chociazby na płytach wcześniej wymienionych)... tak się zastanawiam jaka jest wiedza i znajomość muzyki"przeciętnego " słuchacza rapu (zakładając że np "ja" nie jestem przeciętny)... ja się boje że taki słuchacz może mnie zaskoczyć brakiem znajomości rakima, the roots, czy gang starr(!!!) nazw których do przedwczoraj wydawało się że nie mozna nie znać... lastfm stworzyło ze mnie potwora który mysli że wszyscy słuchają rapu a ten tv mainstream uważają jak ja za wack-mainstream...

tylko ja coś takiego doświadczyłem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siedemsetmylffon
Administrator


Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:33, 21 Wrz 2009    Temat postu:

kurde u mnie podobnie. większość znajomków słucha tylko takich oklepanych składów/raperów. podstawą dla takiego typa jest zwykle O.S.T.R. (kiedyś była to Paktofonika, heh) i dalej w zależności są to prawilniacy, "mejnstrimowcy", jakieś tam inne koniki. niewielka grupa sięga dalej (nie raz to ja im przemycam jakieś dobre kawałki) na przykład, gdy okazało się, że u mnie w mieście zagra El Da Sensei pierwszy się tym jarałem, inni zaczęli sprawdzać jego nagrywki, skumali Artifacts i jakiś podobnych artystów i to jest dobre, bo jednak ciągle poszukują. na końcu ja i mój ziomek - gdy się poznaliśmy nasze gusta muzyczne były bardzo odmienne, jednak z czasem zaczęliśmy się coraz lepiej rozumieć na polu muzycznym i razem dotarliśmy do true beatsów, funku i jungle, którymi wspólnie się jaramy i cały czas napędzamy sobie wzajemnie zajawki wyszukując kolejne kawałki, kolejnych wykonawców, kolejne płyty i tak to się kręci. czasem robimy nawet "bitwy" na nowo znalezione kawałki, ten kto znajdzie lepsze kawałki do następnego takiego spotkania chodzi w glorii podklepywacza lepszych kawałków Very Happy to serio zajebista sprawa. kurde w sumie się rozpisałem nie do końca na temat i wyszedł mi hollyłódzki wyciskacz łez ale miałem ochotę podzielania się tym. Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez siedemsetmylffon dnia Pon 21:10, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DOLCE



Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:51, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Ja mam identycznie. W moim otoczeniu praktycznie nikt nie interesuje się rapem co najwyżej mogą iść na imprezę na ”czarną muzę”. Mój współlokator trochę słucha rapu, ale też ogranicza się jako fan Scotta Storcha tylko do największych bangerów. Ja jestem dość mocno w temacie, ale myślę, że w odróżnieniu od was interesuje się głównie rapem bardziej ”modernistycznym”. Naprawdę nie jara mnie większość produkcji z lat 90. Przy płycie Illmatic Nasa, która jest klasykiem gatunku - zasypiam. Wiele osób teraz może powiedzieć - w takim razie Ty gówno wiesz o rapie i nie masz z nim nic wspólnego. Ale mam to osobiście w dupie bo skoro mnie coś nie kręci to czemu mam tego słuchać na siłę ? Ja lubię artystów i kawałki z najbliższych lat. Moim ulubionym raperem jest Lil Flip, którego płytę I need mine mogę słuchać non stop. Na ipodzie mam samych murzynów ale nie jest to Wu Tang, Slick Rick, Too Short czy nawet 2 Pac ale Young Jeezy, Chamillionaire (Ultimate Victory jaram się w chuuuj), Ludacris, Fat Joe itd. I tu nawet nie chodzi o samych artystów bo na przykład nie podobają mi się pierwsze płyty Ice Cuba, a ostatnie 2 to dla mnie ogień. Mam po prostu wrażenie, że obecnie bity są dużo lepsze (kiedyś to takie jakieś smętne ala disco), a i artyści z biegiem lat mocno wyszlifowali flow. Co oczywiście nie znaczy, że nie ma starszych kawałków, które mi się podobają.

Reasumując - w przypadku hip hopu do niczego się nie zmuszam, słucham tylko tego co naprawdę mi się podoba, a nie tego co inni uważają, że powinienem słuchać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DOLCE dnia Wto 14:52, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ntr



Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:03, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Ja też się wyżalę jeżeli chodzi o moje otoczenie to albo rockowcy i do nich żadnych problemów natomiast bawią mnie Ci którzy słuchają rapu obnoszą się z tym blalblab i tak dalej. Nie dawno np. jakieś refleksje na temat płyty Peji były stwierdziłem że słyszałem tylko singiel no i się okazało że akurat mają na mp3 przy sobie więc przesłuchałem i potem mówię że tak mnie trafił ten wers z hołdem dla Tribe Called Quest oczywiście usłyszałem coś w stylu no wiadomo, w dalszej rozmowie okazało się że pierwszy raz usłyszeli o "trajbach". Podsumowując ich pojęcie o muzyce zza ocenu kończy się na Snoopie z 3 kawałki na krzyż trochę Eminema jedną piosenke 2paca i The Game czyli to co mogli trafić na VIVIE/MTV. Nie czuje się jakoś mega ogarniaczem ale tak jak ktoś wyżej napisał jak nie kojarzyć Gangstarra czy Rakima tak a propos Guru i Premiera to jak ktoś mnie zapyta o jakąś płytę którą miałbym podać jako prawdziwy rap to bez zawahania przychodzi do głowy Moment of Truth. Ta płyta dla mnie tętni tym co najlepsze(dla mnie) i uważam że to grzech jej nie znać Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VSX



Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:23, 22 Wrz 2009    Temat postu:


DOLCE napisał:

Mam po prostu wrażenie, że obecnie bity są dużo lepsze (kiedyś to takie jakieś smętne ala disco), a i artyści z biegiem lat mocno wyszlifowali flow. Co oczywiście nie znaczy, że nie ma starszych kawałków, które mi się podobają.


plus ze słuchasz co ci sie podoba choć ja co do tych nowych bitów to mam takie wrażenie ze każdy producent próbuje teraz takie przekombinowania , fajerwerki w podkładzie żeby nikt się nie znudził a tak naprawde wg. mnie marnie to grają że po 2 dniach mnie już chuj strzela kiedy "bomba" staje się bombką z choinki i naprawdę od tych wszystkich newschoolowych producentów wolę słuchać jednej kapitalnie złożonej pentelki a la Ostry z tak poskładanymi bębnami że wysiadam i moge słuchać non stop kilka lat...

Weźmy np podkłady z nowego onara ja tego nie moge słuchać bo mnie uszy napierdalają, łeb a flaki wywracają się na lewą stronę, dlatego produkcyjnie ciągnie mnie trochę w trueschool... chyba że źle cie zrozumiałem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DOLCE



Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:05, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Dobrze mnie zrozumiałeś i ja Ciebie też rozumiem. Ja właśnie lubię takie pierdolnięcie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franka



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:31, 25 Wrz 2009    Temat postu:

no to chłopcy dołączam się do grona, które ma nielicznych znajomych słuchających rapu (mam 3 takich znajomych, z którymi rozmowa ewentualnie wygląda tak- słyszałeś"...."? _tak, fajna, problem polega na tym, że mamy calkiem inne gusta, każde poszło w "innym kierunku").
ja słucham raczej nowych produkcji rapowych, minęły czasy kiedy jarałam się starszymi, mój gust muzyczny się zmienił w przeciągu kilku lat, nowe dla mnie sa lepsze i już Smile . oprócz tego słucham dużo soulu i r'n'b (oczywiście mocno wybiórczo), a o takiej muzyce w ogóle nie mam z kim pogadać Shocked

aaa no i zapomniałam o nieśmiertelnych wykonawcach, których ubóstwiam i do których będę zawsze powracać bo kocham po prostu te klimaty- Armstrongu, Charlesie, Fitzgerald, franklin, cole"u- z teo co zauważyłam wiedza o takich wykonawcach ogranicza się do kilku hitowych piosenek, przy czym same nazwiska zzwyczaj nic nie mówią. a słuchacze takiej muzyki przynajmniej w podobnym wieku do mojego to prawdziwa rzadkość.


ps, a west coastu nie słucham


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VSX



Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:52, 25 Wrz 2009    Temat postu:


franka napisał:


ps, a west coastu nie słucham


Ja to tak naprawdę mogę słuchać prawie kazdego rapu byleby to nie był crunck, lubię w odcięciu sprawdzic ballady rockowe (te ostre numery mnie "bolą" choć często kiedyś takich słuchałem), ostatnio sprawdziłem płyte marii peszek i jest naprawdę dobra, lubie reagge w wykonaniu gentlemana i marleya (kolejność nie jest przypadkowa:P)... jestem fanem śpiewania Lauren hill (dla mnie najlepsze z wszystkich mi znanych) i mary j blige, lubię posłuchać możdżera czy stańki (trąbka to najlepszy i najlepiej brzmiacy instrument wg mnie)...
wstydze się że do dziś nie poznałem marvin gaya (może dziś to nadrobie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziura



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:10, 26 Wrz 2009    Temat postu:

Dla mnie ta Peszek to jedno wielkie grafomaństwo i tyle. ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VSX



Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:10, 26 Wrz 2009    Temat postu:

masz rację ale ja to traktuję bardziej jako awangardowe podejście

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.najgorsze.fora.pl Strona Główna -> Rapsy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin